wtorek, 3 lutego 2015

I jeszcze jedna atrakcja dnia dzisiejszego.

Dziewczynki w domu mają wiele gier planszowych . I planowałam je zabrać do siebie.
Ale... trafiła mi się Marta ( sąsiadka) i zaproponowała , ze pożyczy mi kilka gier . Oczywiście chętnie skorzystałam z jej propozycji.
Wśród tych gier są klocki, które dziewczynki też mają.
Więc zaczynamy zabawę.


Alusia w skupieniu zaczyna wznosić konstrukcję. 


Majka jej dzielnie towarzyszyła. 


I zaczęła się zabawa. Ostrożnie aby nie zawalić konstrukcji wyjmują poszczególne klocki. 


Majka w skupieniu



I Alusia też. 


A to było najfajniesze. Konstrukcja jednak zawaliła się. 




Brak komentarzy:

Prześlij komentarz